sobota, 18 kwietnia 2015

v

patrzę ostatnio tylko i patrzę
jak się wtapiasz w horyzont
a twoja twarz oczy usta
porowacieją
i jedynie dłonie zostają wolne
- chociaż poznaczone jak cała ty -
wolne od smutku
a może i on na nich
ale
ja tam przede wszystkim odnajduję
najcieplejsze szepty twoje
radość ze słońca
i śmianie się do słońca
i głośny dobry głęboki wdech i wydech

a
może

znasz opowieści, znasz ich wiele i więcej niż myślę pewnie ich znasz
a
te tylko twoje
tak w cichości swojej o nich myślę
i płakałabym
gdyby moje łzy miały jakąśtam wartość

i umierasz pomału
bardziej od nas wszystkich
a ja tylko się martwię i martwię o ciebie
i jestem cholerną egoistką prawda?

śnij o dobrych pięknych rzeczach
otwieraj dłonie
nie bój się jeszcze
bądź zawsze dzielna

chociaż tyle mogę
przypominać ci
że warto